Które bułki sycą i wspierają zdrowie? Katarzyna Bosacka zdradza 4 najlepsze wybory. Zobacz!

Dodano:
Różne bułki w koszyku, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Pixabay / guvo59
Bułki jako element zdrowej diety? To możliwe – pod warunkiem że wiesz, po które pieczywo sięgać. Sprawdź, co najczęściej wybiera Katarzyna Bosacka. Ta „ściągawka” znacznie ułatwi ci codzienne zakupy.

Bułki to dla wielu osób podstawa codziennej diety. Dlatego tak ważne jest, by dobrze wybierać nabywane pieczywo. Niestety zwykle sięgamy po produkty pełne „pustych kalorii” ze znikomą wartością odżywczą. Katarzyna Bosacka radzi, jak tego uniknąć. Dziennikarka w jednym z najnowszych materiałów opublikowanych w sieci wskazała, co kupuje najczęściej, a czego nigdy nie wkłada do koszyka. Weź z niej przykład, a twój organizm ci podziękuje.

Jakie bułki warto jeść zdaniem Bosackiej?

Na pierwszy rzut oka wszystkie bułki wyglądają podobnie. Jednak ich wpływ na zdrowie może być różny. To, jak działają na organizm zależy przede wszystkim od rodzaju mąki, z której zostały wytworzone. Najzdrowszym wyborem jest – jak zauważa Katarzyna Bosacka – bułka żytnie na zakwasie. Wspiera bowiem trawienie i pomaga utrzymać stabilny poziom cukru we krwi. To doskonały wybór dla osób, które chcą uniknąć nagłych spadków energii. W codziennym jadłospisie może znaleźć się również grahamka ze względu na wysoką zawartość błonnika, witamin oraz minerałów. Zdrowszą alternatywę dla „zwykłego” pszennego pieczywa stanowią też bułki orkiszowe, zwłaszcza te wzbogacone o siemię lniane. Wspomniany dodatek sprawia, że zyskują jeszcze więcej cennych wartości odżywczych. Zapewniają uczucie sytości na długo i zapobiegają podjadaniu między posiłkami, podobnie jak bułki pełnoziarniste. Po nie również warto sięgać. Należy przy tym zwrócić uwagę na jeden drobny, ale niezwykle istotny szczegół.

Bułka pełnoziarnista to nie to samo, co bułka wieloziarnista, bułka trzy ziarenka czy bułka z ziarnami. Ziarenka [w takim pieczywie – przyp. red.] są na wierzchu, a w środku lipa – podkreśla Katarzyna Bosacka w opublikowanym nagraniu.

Jakich bułek lepiej unikać?

Najgorszym wyborem są tak zwane białe bułki, na przykład kajzerki. Powstają z oczyszczonej mąki pozbawionej błonnika i większości witamin. Szybko podnoszą poziom cukru we krwi, ale równie szybko powodują jego gwałtowny spadek. Efekt? Wilczy apetyt, zmęczenie i brak energii. Tego typu pieczywo często ma w swoim składzie też duże ilości soli, cukru oraz utwardzonych tłuszczów. Te dodatki rujnują zdrowie, zamiast je wspierać. Sprzyjają rozwojowi cukrzycy, otyłości oraz wielu innych groźnych chorób. Nie warto wkładać do koszyka również bułek maślanych. Mają sporo kalorii i kiepską wartość odżywczą.

Źródło: Instagram Katarzyny Bosackiej
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...